,<<Niezidentyfikowany obiekt latający
Powóz Kolorów Tęczy zatrzymuje się przed domem Load.
Load: No to pa!
Pozostałe: Cześć!
Load:[wchodząc do mieszkania] Już jestem! Tęskniliście?
Bread:[odwraca się; ma podkrążone oczy]
Load: Ojej, co ci się stało?! Źle śpisz?
Bread: W nocy coś okropnie hałasowało i nie możemy spać.
Sweet: Tato, ja chcę spać!
Load: Idź się połóż kochanie.[zastanawia się] Coś w nocy? Hmm...
Wszyscy: [śpią; nagle rozlega się straszny dźwięk; wszyscy się budzą]
Load: Co to było? [idzie do okna] Widzisz to co ja? [widać dziwne laserowe światła, dziwne kszałty] To najdziwniejsza rzecz jaką w życiu widziałam.
Ranek. Load idzie przez miasto i wpada na swoje przyjaciółki
Load: Uch!.. Najmocniej was przepraszam, ale nie spałam w nocy niemal wcale.
Magic: My też nie.
Viva: To była najbardziej nieprzespana noc, jaką kiedykolwiek nie przespałam.
Colour: Co nas mogło dręczyć aż tak?
Bezdomny: Oj panienki. Jak chcecie coś wiedzieć to tylko do mnie się zwracajcie. UFO nad miastem krąży, a kosmici porywają kucyki, a oddają z innym umysłem.
Load: Och... to jakieś bzury. [odchodzą]
Vanilla: A jeśli to był latalerz?
Daisy: Jaki latalerz?
Vanilla: Nazwa "latający talerz" jest za długa.
Load: Coś tu nie halo. Chyba trzeba to sprawdzić.
Wieczór. Dziewczyny stoją na dachu najwyższego budynku i wypatrują świateł. Nagle jesno rozbłyska.
Colour: Niezidentyfikowany obiekt latający na dwunastej!
Load: Lecimy! Natychmiast! [jedna bierze drugą i lecą w stroną świateł. Lądują w krzakach, niedaleko źródła świateł.] To tutaj. A teraz, powoli, po cichutku, podejdziemy tam i pokrzyżujemy im plany.
Daisy: Jakie plany?
Load: Skąd mam to wiedzieć?
Wszystkie powoli idą. Nagle Load następuje na gałązkę. Jedna z latarek kieruje się w ich stronę.
Magic: Co teraz?
Load: Wiem! Wykopiemy dół tak głęboki, że się nie wydostaną. Ma ktoś łopaty?
Ktoś: My mamy. [na dziewczyny pada światło latarki].
Dziewczyny: AAAAAAAAAAAAAAA!!!!!! [prawie wszystkie nagle przestają]
Load: AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!! [ktoś jej zakrywa usta, a tym kimmś jest...]